Rano szpital.
Młodzi rezydenci weszli właśnie do pokoju lekarskiego siedzieli i już tam Piotr, Sambor, Lena, Hanna.
- Cześć wszystkim – Powiedziała trójka młodych lekarzy
- Cześć – Odpowiedziała reszta
- Super, że jesteście Przemek, pomożesz mi przy operacji za 2 godziny- Powiedział Piotr
- OK, a dokładnie, o co chodzi?
- Ostre kłucie w okolicy wątroby, na prześwietleniu widać, że jest tam coś metalowego
- Może był wcześniej operowany i.. - zaczęła Wiki, ale nie zdarzą dokończyć
- Nie najlepsze w tym, że chłopak mógł uszkodzić żołądek, a to głupi zakład
- Boże, co teraz ludzie robią – Pokręciła głową Agata
- Dobra, dobra pogadacie potem, a teraz się przebierać. Pani Wiktorio mam dla Pani pacjenta – Powiedział Sambor i położył kartę na biurku
- Dobrze tylko się przebiorę – Powiedziała ruda i poszła sie przebrać
- Lenka, a dla mnie coś masz – zapytała Agata
- O jaka pracowita jeszcze Ci się praca znudzi tyle pacjentów – zaśmiała sie Lana
- Dobra dobra najpierw to ja wezmę Agatę, mam młoda kobietę w ciąży z jakąś infekcją. będę u siebie. OK ? – Powiedziała Hanna
- OK zaraz przyjdę – Powiedziała Agata i poszła sie przebrać
- Cześć wszystkim – Powiedziała trójka młodych lekarzy
- Cześć – Odpowiedziała reszta
- Super, że jesteście Przemek, pomożesz mi przy operacji za 2 godziny- Powiedział Piotr
- OK, a dokładnie, o co chodzi?
- Ostre kłucie w okolicy wątroby, na prześwietleniu widać, że jest tam coś metalowego
- Może był wcześniej operowany i.. - zaczęła Wiki, ale nie zdarzą dokończyć
- Nie najlepsze w tym, że chłopak mógł uszkodzić żołądek, a to głupi zakład
- Boże, co teraz ludzie robią – Pokręciła głową Agata
- Dobra, dobra pogadacie potem, a teraz się przebierać. Pani Wiktorio mam dla Pani pacjenta – Powiedział Sambor i położył kartę na biurku
- Dobrze tylko się przebiorę – Powiedziała ruda i poszła sie przebrać
- Lenka, a dla mnie coś masz – zapytała Agata
- O jaka pracowita jeszcze Ci się praca znudzi tyle pacjentów – zaśmiała sie Lana
- Dobra dobra najpierw to ja wezmę Agatę, mam młoda kobietę w ciąży z jakąś infekcją. będę u siebie. OK ? – Powiedziała Hanna
- OK zaraz przyjdę – Powiedziała Agata i poszła sie przebrać
Po przebraniu sie Hanna i Agata udały sie do pacjentki, która była w zaawansowanej ciąży — -Dzień dobry nazywam sie Agata woznicka
- Dzień dobry, ale
- Boli Pania -zapytała Hanna
- Tak i to bardzo a pani to kto
- Przepraszam nie przedstawiała się Hanna Golberg jestem ginekologiem a jak pani ma na imię
-Miło mi Martyna Błażejczak
- Pani Martyno karoty to miesiąc?
- To jest początek 8 miesiąca
- Dobrze a gdzie Pania boli?
- Mniej więcej tutaj ałc – Pacjentka dokneła miejsca gdzie ją bolało
- A jaki jest ten ból?
- Raz mocniejszy i tak promieniej
- Teraz będę dotykać pani brzucha proszę mówić gdzie Pania boli dobrze
- Dobrze ała pani doktor, co mi jest?- Pacjentka była bardzo zdenerwowana
- Spokojnie proszę się uspokoić – Hanna podeszła do agaty
- I co myślisz o tym?
- Nie wiem ten ból jest dość charakterystyczny w prawym górnym kwadrancie
- Myślisz o wyrostku
- Tak ale pewności nie mam również to mogą być inne dolegliwości
- Co robimy?
- -Bez przeprowadzonych badań nic powiem tobie Ja bym jej podała morfinę 4 jednostki
- Nie Agata to może zaszkodzić dziecku a zwłaszcza ze to początek 8 miesiąca
- Ile proponujesz
- Pół jednostki a zleciała badania
- Tak krwi ob., morfologie i moczu
- Dobrze to jak będziesz mieć je to -…Hanna nie dokończyła zdania ponieważ przerwała jej Agata
- Wiem zaraz tobie je dam, a weźmiesz ja na badania ginekologiczne
- tak. Siostro proszę ja zaraz przyzwiesz na gore dobrze – dobrze pani doktor Po rozmowie pana obie udały się do swoich obowiązków.
Tymczasem Piotr i Przemek rozmawiają po operacji
- Mój Boże co ta młodzież jeszcze wymyśli – Powiedział Przemek myjąc ręce
- No z pokolenia na pokolenie coraz gorzej – odparł Piotr
- Strach pomyśleć co będzie
- Dobrze że wy tacy nie jesteście
- O dziękuję, czuje się zaszczycony
- O to mi chodziło – Panowie umyli ręce przebrali się i poszli do pokoju lekarskiego. Siedzieli już tam Wiki, Agata i Wangraf uzupełniając jakieś karty.
- Moje drogie Panie powinniśmy czuć się zaszczyceni – zaśmiał sie Przemek stając za Wiktorią i kładąc jej ręce na ramionach. Wiktora, Agata i Wangraf podnieśli głowę
- Mój Boże co ta młodzież jeszcze wymyśli – Powiedział Przemek myjąc ręce
- No z pokolenia na pokolenie coraz gorzej – odparł Piotr
- Strach pomyśleć co będzie
- Dobrze że wy tacy nie jesteście
- O dziękuję, czuje się zaszczycony
- O to mi chodziło – Panowie umyli ręce przebrali się i poszli do pokoju lekarskiego. Siedzieli już tam Wiki, Agata i Wangraf uzupełniając jakieś karty.
- Moje drogie Panie powinniśmy czuć się zaszczyceni – zaśmiał sie Przemek stając za Wiktorią i kładąc jej ręce na ramionach. Wiktora, Agata i Wangraf podnieśli głowę
Hej
Nasze pierwsze opowiadanie na tym blogu;) Mamy nadzieję, że spodoba się wam,kolejne już nie długo:)
Liczymy na waszą opinie czy dobrze wczuwamy się w role lekarzy:)
Pozdrawiamy;*
Ina
Ina
