Blog roku 2012

hej miałybyśmy z Mili taką prośbę, bierzemy udział w konkursie na blog roku;) Jak byście mogli głosować, oto link http://blogroku.pl/2012/kategorie/podobno-wszystko-po-col-jest-,4dr,blog.html

Z góry dziękujemy ;*
Mili i Ina

piątek, 15 lutego 2013

Tragiczne zdarzenie cz.4


W tym czasie Wangraf, przed szpitalem spotkał Borysa oraz jego mamę.
- Dzień dobry Państwu
- Dzień Dobry. Ładny dzień tylko mroźny
- Prawda – powiedział Wangraf - W tym czasie Jadwiga rozmawiała z kierowcą ambulansu
-Stan bardzo ciężki nie wiadomo czy z tego wyjdzie
- Żartujesz on jest młody, ale ma wspaniałą opiekę
- O kim oni mówią? – zapytał się Wangraf
- Nie wiem, ale – opowiedziała Wasiakowa
- Dzisiaj był wypadek pod Leśną Górą wiem że dużo osób było rannych – odpowiedział Borys
- Mam nadzieję, że nie czeka nas Sajgon – powiedziała Wasiakowa
- Sajgon?  A co takiego? – Zapytał się Wangraf
- Sajgon to chaos duży ruch coś w tym stylu – odpowiedziała Wasiakowa
- Acha. Ale chodźmy już do szpitala, bo zimno -  Po tych słowach cała trójka udała się do szpitala. W szpitala zobaczyli jak Lena przytula Blankę, Hannę oraz zapłakaną Wiki.
- Co się stało? – Zapytał się Wangraf, po czym dodając – jakiś pogrzeb, czy ktoś umarł - Wiki, Blanka i Hana popatrzyły na niego wzrokiem typu „ jak to powtórzysz to zabijemy cie ”
- Dlaczego nic nie mówicie?
- Rud jedna rada na przyszłość nawet nie chcę już słyszeć nic o pogrzebie czy odejściu ok, a tak po za tym ładnie nas witasz - Wangraf zaskoczony tym nic nie mówił. Tym czasem do Leny podszedł Witek
- I jak wiadomo, co z nim?
- Nie jeszcze – odpowiedziała Lena –
- Witek, co się dzieje twoja żona popatrzyła się na mnie jakby chciała mnie zabić?
- Tak to nie wiem nie zajmuje się tym dzisiaj obiecuje jak on nie wyjdzie z tego a dorwę tego na ortopedii złamię mu drugą rękę nie podaruje mu tego
- Witek, komu złamiesz drugą rękę? – Zapytał się, Wangraf
– Jak to, komu temu durniowi to przez niego on walczy o życie
- Kto Panie doktorze można wiedzieć? – Zapytała się Wasiakowa
- Wy nie wiecie, co się zdarzyło? – Zapytał się Witek dodając – wy nic nie wiecie o wypadku?
- Ja wiem tyle, że był wypadek pod Leśną Góra i było mnóstwo rannych – powiedział Borys
- Rud, Nina …- powiedział Witek, ale nie dokończył zdania, ponieważ przerwał Mu Rud
- Tak Nina ma dziś wolne
- Nina wolne ma, ale jest u nas
- Jak to nie rozumiem? – Zapytał się Rud
- Nina, Agata i Przemek mieli wypadek – powiedziała Lena
- Jezus Maria ten, co mówi syn? – Zapytała się Wasiakowa
- Tak – powiedziała smutna Hanna
- Jaki ich stan jest? – Zapytał się Borys
- Nina stabilna jest zajmuje się nią Piotr
- Agata? – Zapyta się Wasiakowa – przepraszam Pani doktor Agata?
- Spokojnie nie musi Pani przepraszać dobry jest pod opieką Marka jest
- A Przemek? – Zapytał się Rud
- Przemek … Przemek – Wiki nie mogła nic powiedzieć tylko rozpłakała się
- Chyba nie chcesz powiedzieć, że …? – Powiedział Rud
- Nie jego stan jest bardzo ciężki wręcz krytyczny – powiedziała Lena
- Przemek? – Powiedział zaskoczony Borys
- Tak sprawca wypadku właśnie z jego strony uderzył – powiedziała Wiki przez płacz - Będzie dobrze – powiedział Rud
- Nic nie będzie dobrze! – Krzykała Wiki
- Nie sprawiedliwie to jest! – Krzyknął Witek,
-Co ten kretyn, co spowodował wypadek ma tylko złamaną rękę i ja uratowałem życie mógł lepiej …! – Krzyknął Latoszek
- Co? Jemu nic się nie stało! – Krzyknęła Wiki, po czym kopnęła w krzesło Wszyscy popatrzyli na nią zaskoczeni.
- Wiki uspokój się – powiedziała Lena
- Nie Witek ma racje to niesprawiedliwe! – Powiedziała przez płacz
- Witek! – Powiedziała Lena
- Co witek on chciał się zabić a może przez tego durnia życie stracić nasz przyjaciel!
- Wiem, ale jesteśmy lekarzami – powiedziała Lena
- Tak to powiedz mi, co dzieje się  tam Falkowicz ratuje naszego przyjaciela a my, co nic nie możemy zrobić tylko czekać – powiedział Witek
- Czegoś tu nie rozumiem? – Powiedział Rud
- Sprawca wypadku jest u nas w szpitalu i nic mu nie jest on chciał popełnić samobójstwo? – Powiedział Borys
- Tak- odpowiedziała Lena. Hana, Wiki i Blanka nie były w stanie już mówić
Po chwili z izby wyszedł Piotr
- I jak z nim? – Zapytali wszyscy naraz. Piotr nie zdarzył nic powiedzieć, ponieważ z Sali wyszedł Falkowicz, a zaraz za nim wyjechało łóżko z Przemkiem
- Co z nim? – Zapytała, Wiki
- Obrażenia wewnętrzne, krwotok wewnętrzny musimy operować – Odparł szybko
- Dobrze, to ja już się przebieram
- W żadnym wypadku, Pani nie będzie operować
- Ale...
- Już postanowiłem. Piotrze pomożesz mi. Panie Borysie proszę się przebrać, pan również – W ostatnim zdaniu zwrócił się do Wangraf, – Ale szybko - Panowie pobiegli się przebrać – Piotrze za chwilę zaczynamy – Powiedział i pojechał na sale
- Dobrze – Odpowiedział – Wszystko będzie dobrze, Obiecuję – Zwrócił się do Wiki i Hany
- Piotr, ale ja… - Zaczęła Wiki, ale oczywiście nie zdarzyła dokończyć
- Wiki nie ma mowy, jedyne, co możecie z Hana się patrzeć, ale nie na Sali
- Dobrze. Dziękuje Piotr – Odpowiedziała Hana. I Hana Wiki Blanka Lena Witek i Piotr poszli pod sale. Piotr wszedł od razu przygotować się.
- Blanka poczekasz tu – Powiedziała Wiki
- Nie! Ide z wami!
- Kochanie zrozum nie możesz
- Ja muszę iść
- Mała nigdy nie widziałaś operacji na żywo, jeszcze zemdlejesz i co mama będzie martwić się o Ciebie i Przemka – Starał wytłumaczyć jej Witek
- No dobrze zostanę
- Witek ja pójdę z dziewczynami. Możesz – Lena nie zdążyła nawet dokończyć
- Pewnie. Zostanę z nią idźcie- Powiedział Zanim dziewczyny weszły Witek poklepał jej po ramieniu mówiąc” Będzie dobrze” natomiast Blanka przytuliła się do mamy.
W środku Piotr z resztą kończyli się myć, zanim Piotr wszedł na sale Hana zwróciła się do niego
-, Jakie są szanse?
- Jest śliny – Zdołał powiedzieć tylko tyle
- Ale…- Wiki dobrze wiedziała co to oznacza, dlatego nie zdołała powiedzieć, nic innego
- Jest silny ma, dla kogo żyć, wyjdzie z tego – Powiedział i wszedł na salę.

Hejka 
Mam nadzieję, że się podoba:D kolejny nie wiem kiedy, może jutro, ale nie wiem jak z czasem ;) 

3 komentarze:

  1. O kurcze nie wiem co napisać, biedny Przemek, bardzo żal mi Wiki , Blanki i Hany. :) Czekam na przebieg operacji Przemka, oby dzięki niej jego stan się poprawił :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Piękne <3 Szkoda mi Wiki, Blanki i Hany. ;( Mam do Ciebie małą prośbę. Jakbyś mogła oczywiście to nie wyśrodkuj tego tekstu tylko kliknij od lewej. Lepiej się czyta :)

    Beata445 z Forum :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Rewelacja <333 Współczuję dziewczyną.... Czekam na c.d :* Wiktoria

    OdpowiedzUsuń